Better Investing Tips

Facebook teraz mówi, że więcej użytkowników dotkniętych skandalem związanym z danymi

click fraud protection

Facebook Inc. (pełne wyżywienie) mówi teraz, że liczba osób, których informacje zostały „niewłaściwie udostępnione” brytyjskiej firmie analitycznej Cambridge Analytica, wynosi 87 milionów. Wcześniej firma twierdziła, że ​​naruszenie danych dotknęło 50 milionów użytkowników. Ze swojej strony Cambridge Analytica zakwestionował dane Facebooka. „Cambridge Analytica licencjonowała dane dla nie więcej niż 30 milionów osób z GSR, jak jasno określono w naszej umowie z firmą badawczą” – napisała firma w opublikowanym dzisiaj blogu. (Zobacz też: Akcje Facebooka spadają po bombardowaniu wyciekiem danych).

Nową wartość dla dotkniętych użytkowników udostępnił CTO Facebook Mike Schroepfer in wpis na blogu wyszczególnienie nowych środków ochrony prywatności na stronie internetowej firmy. Środki te obejmują zapobieganie dostępowi stron trzecich do informacji o wydarzeniach i działanie jako strażnik aplikacji stron trzecich, które wymagają dostępu do stron i danych osobowych użytkowników. W tym drugim przypadku takie aplikacje przejdą proces „ścisłego przeglądu”. Facebook uniemożliwił również aplikacjom innych firm dostęp do danych osobowych i szczegółów, takich jak urodziny i przynależność polityczna. Wyłączył funkcję, która umożliwiała użytkownikom wyszukiwanie lub odzyskiwanie konta w swojej sieci za pomocą numeru telefonu lub adresu e-mail.

Zuckerberg przyznaje się do swojej odpowiedzialności

Podczas telekonferencji po opublikowaniu postu dyrektor generalny Facebooka Mark Zuckerberg przyznał się do odpowiedzialności za fiasko. „Nie przyjęliśmy wystarczająco szerokiego spojrzenia na naszą odpowiedzialność i to był ogromny błąd. To był mój błąd”, powiedział, dodając, że „nie chciał wrzucić nikogo pod autobus za błędy Zrobiłem." To powiedziawszy, wydaje się, że sprawa nie wywarła dużego wpływu na dno firmy linia. Zuckerberg, który ma zeznawać przed dwoma komisjami Kongresu w przyszłym tygodniu, powiedział, że firma nie była świadkiem dezercji użytkowników ani znaczącego wpływu na sprzedaż reklam.

Skandal z Cambridge Analytica zrujnował akcje Facebooka, odkąd dwa tygodnie temu zwrócił na siebie uwagę mediów. (Zobacz też: Facebook pogrąża się w znoszeniu terytorium rynkowego na sondzie FTC). Firma z siedzibą w Menlo Park straciła w tym czasie aż 18% swoich akcji. Akcje firmy spadły o 2%, gdy pojawiły się raporty o poprawionym numerze użytkownika. Jednak telekonferencja Zuckerberga rozwiała obawy inwestorów. Pod koniec dnia akcje Facebooka odrobiły straty i wzrosły o 3% w handlu po godzinach do 159,73 USD.

Globalna gospodarka stoi w obliczu ryzyka stagflacji

Globalna gospodarka stoi w obliczu ryzyka stagflacji

Sygnały ostrzegawcze pojawiają się w globalnej gospodarce w związku z rosnącymi obawami o stagfl...

Czytaj więcej

ETF-y na gaz ziemny płoną jasno

ETF-y na gaz ziemny płoną jasno

Ceny gazu ziemnego płonęły w ciągu ostatnich trzech miesięcy z powodu niedoboru zapasów, wyjątko...

Czytaj więcej

Akcje Alibaba spadają w pobliżu kluczowych poziomów wsparcia

Akcje Alibaba spadają w pobliżu kluczowych poziomów wsparcia

Alibaba Group Holding Limited (BABA) akcje spadły o prawie 3% we wczesnym obrocie we wtorek w ko...

Czytaj więcej

stories ig