Co o marihuanie myśli kandydat na prokuratora generalnego Trumpa William Barr?
Kandydat prezydenta Donalda Trumpa na prokuratora generalnego odpowiadał na pytania Senackiej Komisji Sądownictwa 15 stycznia.
22-osobowa komisja przez ponad siedem godzin przeszła przez grilla Williama Barra, prosząc o jego przemyślenia na temat wielu problemów, przed którymi stoi rząd. Jego komentarze na temat marihuany podczas przesłuchania potwierdzającego spowodowały, że ETFMG Alternative Harvest ETF (MJ) spaść powyżej 3%. Wybitni producenci marihuany, tacy jak Cronos Group Inc. (CRON) i Canopy Growth Corp. (CGC) zakończył dzień niżej.
Ulga dla stanów marihuany
Jeśli Barr zostanie potwierdzony jako następca Matthew Whitakera, byłego prokuratora generalnego George'a H.W. Bush powiedział jego Departament Sprawiedliwości „nie będzie ścigał” firm marihuany, które działają w stanach, w których narkotyk został zalegalizowany.
Nominowany powiedział, że nie zgadza się z decyzją byłego prokuratora generalnego Jeffa Sessions o unieważnieniu memorandum Cole'a w styczniu 2018 roku. Zamiast tego Barr obiecał utrzymać w mocy dyrektywę wydaną przez administrację Obamy, która poinstruowała amerykańskich prawników chronić legalne firmy zajmujące się marihuaną, argumentując, że zaniechanie tego zaszkodzi firmom, które już zainwestowały pieniądze.
„Nie zamierzam ścigać firm, które polegały na memorandach Cole’a” – powiedział Barr Senackiej Komisji Sądownictwa. „Moje podejście do tego polegałoby na tym, aby nie zaburzać ustalonych oczekiwań”.
Kongres musi podjąć decyzję
Barr zakwestionował również logikę, zgodnie z którą marihuana jest legalna w kilku stanach, ale nielegalna zgodnie z prawem federalnym. Kongres musi podjąć decyzję, którą drogą iść, dodał, porównując stanową legalizację do „tylnego unieważnienia prawa federalnego”.
„Myślę, że obecna sytuacja jest nie do utrzymania” — powiedział Barr. „Jeśli chcemy podejścia federalnego, jeśli chcemy, aby stany miały własne prawa, dojdźmy tam i dostańmy się tam we właściwy sposób”.
Sprzeciw wobec legalizacji
Firmy zajmujące się marihuaną odczują ulgę, że Barr jest skłonny pozostawić legalną marihuanę w spokoju i okazał się osobą bardziej otwartą niż sesje. Pochodzący z Alabamy polityk był bardzo krytyczny wobec marihuany, porównując ją kiedyś do „niszczącej życie zależności”, która jest „tylko nieco mniej okropna” niż heroina.
Nie oznacza to jednak, że Barr uważa, że lek powinien zostać zalegalizowany. Omawiając brak przejrzystości przepisów dotyczących marihuany, nominowany prokurator generalny wspomniał, że osobiście poprze prawo federalne, które zabrania tego narkotyku.