Better Investing Tips

Wall Street Hamiltona: Czego Ci nigdy nie powiedzieli

click fraud protection

Niedawny musical na temat Alexandra Hamiltona, pierwszego sekretarza skarbu USA, oddał krajowi cenną przysługę. Przedstawił kluczową historię powstania Ameryki jako należącej do całego narodu, a nie tylko urodzonego w kraju lub białego mężczyzny 30% (w niedługim czasie miało to być 20%). Ogromny sukces produkcji pod względem wyróżnień i realizacji pokazuje, jak mile widziane jest osiągnięcie Lin-Manuel Mirandy i jak rzadkie.

Hamilton pozostawia jednak wiele ze względu na ograniczenia czasowe i ograniczenia hagiografii. Alexander Hamilton postawił finanse kraju na mocnym kursie. Założył Skarbiec, pierwszy (krótkotrwały) bank centralny i, w każdym razie, Wall Street. Trudno wyobrazić sobie Stany Zjednoczone jako prosperujące centrum światowego handlu w latach 1850, 1950 lub 2017, gdyby Hamilton stanął na drodze do muszkietów w Yorktown.

Nie jest jednak odpowiedzialny tylko za dumne części historii finansowej kraju. Wall Street ma historię podsycania boomy, po którym nieuchronnie następowały popiersia i uciekanie z pieniędzmi zwykłych ludzi. Często utrzymuje bliskie stosunki z ośrodkami władzy politycznej, przez które może zbyt łatwo przepływać uprzywilejowane informacje. Opisy te charakteryzowały Wall Street z czasów Hamiltona tak samo jak Wall Street z lat dwudziestych i dwutysięcznych. (Aby zapoznać się z pokrewnymi lekturami, zobacz:

Historia Wall Street.)

Wyróżniają się dwa incydenty. Podczas gdy on formułował słynny plan „finansowanie i założenie”, finansiści i politycy byli blisko Hamilton — osobiście i geograficznie — zagarniał ryzy długu z czasów wojny, które rynek wycenił na graty. Rolnicy i żołnierze, którzy sprzedawali te banknoty, nie wiedzieli, jak w jakiś sposób wiedziało to koło Hamiltona, że ​​Skarb Państwa wykupi je w pełnej wartości. Wkrótce potem wybuchła panika finansowa, ponieważ Hamilton pokrzyżował plan byłego kolegi, który postrzegał jako zagrożenie dla starannie opracowanego systemu finansowego młodego kraju.

Hamilton był najbardziej wpływowym wczesnym liderem Wall Street. Zasługuje na wiele zasług za dwa stulecia narodowego dobrobytu, ale stworzył też smutne, znajome precedensy.

Bank Nowego Jorku

25 listopada 1783 r., w Dzień Ewakuacji, brytyjscy dowódcy wycofali swoje wojska z Manhattanu wraz z około 30 000 lojalistycznych uchodźców, którzy uciekli walcząc w północnej części stanu. Brytyjski strzelec oddał ostatni strzał w czasie wojny, gdy jego statek mijał tłumy byłych kolonistów, ale nikogo nie trafił.

Nowojorczycy, niedawno uwolnieni od brytyjskiej okupacji i obdarzeni doskonałym portem, byli doskonale przygotowani do handlu, ale prawie nie mieli dostępu do finansowania. Brytyjczycy i ich zwolennicy zabrali ze sobą większość złota i srebra miasta. Kontynentalne, papierowe pieniądze emitowane przez rewolucyjny rząd, zostały zapomniane w 1780 roku, tak że zakup jednego srebrnego dolara kosztował 400 dolarów kontynentalnych. Do 1781 r. całkowicie przestała krążyć jako pieniądz. Waluty państwowe trzymały się trochę lepiej, więc koloniści korzystali z torby z prywatnymi banknotami i zagranicznymi monetami (ulubiono hiszpańskie ósemki). Tymczasem jedyny bank w Ameryce Północnej znajdował się 100 mil dalej, w Filadelfii.

W marcu 1784 roku Hamilton zebrał grupę lojalistów i rewolucjonistów w kawiarni na rogu Wall Street i Water Street, aby założyć pierwszy bank w mieście, Bank of New York. (Kawiarnia znajdowała się przecznicę od miejskiego targu niewolników, z którym Hamilton miał bliższe kontakty niż .) Hamilton Lets on.) Ten bank finansowałby kupców miejskich, zabezpieczał depozyty ojców założycieli – Thomasa Jefferson był wymownym wyjątkiem – i ułatwił inne programy Hamiltona z planowanego miasta produkcyjnego w New Jersey.

Hamilton zaproponował utworzenie Banku Stanów Zjednoczonych w 1790 roku, który został otwarty w Filadelfii w następnym roku. W kwietniu 1792 roku otworzył oddział w Nowym Jorku, drugi bank na Wall Street. Osiem lat, jakie upłynęły od otwarcia tych dwóch banków, doprowadziłoby do rozwinięcia się dwóch skandali kształtujących Wall Street. W obu przypadkach Hamilton był na pierwszym miejscu i w centrum, zapewniając, że jego plany dotyczące zamożnego, odpowiedzialnego fiskalnie kraju nie znikną z toru – niezależnie od strat ubocznych.

Nigdy nie zakładaj

Kamień węgielny planu Hamiltona, który ma zapewnić amerykańską zdolność kredytową — i temat rapowej bitwy między… Hamiltongłównym bohaterem i Thomasem Jeffersonem było „finansowanie i założenie”. Zgodnie z propozycją, którą Hamilton przedstawił w 1790 r., rząd federalny honorowałby długi kraju w nominał. Co kontrowersyjne, nie tylko sfinansowałby długi związku, które Hamilton oszacował na 54 miliony dolarów, ale założyłby również zobowiązania poszczególnych stanów (Hamilton oszacował je na 25 milionów dolarów, ale Kongres ustalił na 21,5 milion).

Jego pogląd był taki, że „kiedy kredyt kraju jest w jakimkolwiek stopniu wątpliwy, nigdy nie przestaje on zapewniać ekstrawaganckiej premii w takim czy innym kształcie, w ogóle pożyczki, których ma okazję udzielić”. Innymi słowy, Stany Zjednoczone zawsze płaciłyby wysokie stopy procentowe, gdyby nie uzyskały zdolności kredytowej ze strony początek.

Niewielu w tamtym czasie widziało taką politykę. Wojna Kontynentalny waluta, która teoretycznie mogła zostać wymieniona na twarde pieniądze, kiedy została wydana po raz pierwszy, stała się bezwartościowa. Inne długi rządowe, takie jak weksle, którymi armia płaciła poborowym i rolnikom, wciąż miały pewną wartość, ale zmieniły właściciela za ułamek tego, co obiecano. Banknoty te zostałyby zastąpione przez skarbowe papiery wartościowe o godz par. Kontynenty zostały wykupione tylko za 1% wartości nominalnej, ale to znacznie więcej niż oczekiwano.

Sceptycy zwrócili uwagę na niesamowitą foresight okazaną w tym czasie przez traderów z Wall Street, których spokój i współpraca, na której mógłby polegać Hamilton, gdy kilkakrotnie podniósł cenę długu publicznego nocny. Członkowie Kongresu, których głosy Hamilton musiałby uchwalić cztery ustawy z 1790 r., które zrealizowały jego plan, również wydawali się wiedzieć, że rynek poważnie zaniża wartość obligacji rządowych. (W tamtych czasach Kongres zbierał się na Wall Street w Federal Hall.)

Pod koniec 1789 r., dokładnie dwa tygodnie przed tym, jak Hamilton złożył swoją „Raport dotyczący rezerwy na wsparcie kredytu publicznego” do Kongresu, 70 kupców z Manhattanu posiadało dług stanowy o wartości około 2,7 miliona dolarów. W marcu 1790 r., gdy plan został upubliczniony, weteran wojny o niepodległość napisał o kontaktach swoich przyjaciół ze spekulantami: „Jaka była zachęta, gdy oferowali swoją gazetę na sprzedaż? Ten rząd nigdy nie byłby w stanie jej zapłacić i że nie była warta więcej niż 2 szylingi. przez 20s. To był język wszystkich kupujących”.

Pogląd Howarda Wachtela

Howard Wachtel, emerytowany profesor ekonomii na American University, cytuje ten list do Massachusetts Centinel w swojej historii Wall Street z 2003 roku, „Ulica Marzeń – Bulwar Złamanych Serc” (piosenka Green Day wyszła później). Zlicza także zgromadzonych przez kongresmenów palików federalnych i stanowych długów, nawet gdy „z wielką powagą” wygłaszali przemówienia, wzywając kolegów prawodawców do głosowania za finansowaniem i założeniem. Poniżej kilka przykładów z Izby Reprezentantów:

  • George Clymer, Pensylwania w dużej części, 12 500 $
  • Roger Sherman i Jeremiah Wadsworth, Connecticut w dużej części – 29 500 $
  • Elbridge Gerry, Massachusetts 3. – 49 000 $
  • Elias Boudinot, New Jersey w dużej części – 49 500 $

W rozmowie telefonicznej z Investopedią Wachtel zadał oczywiste pytanie: „Chodzi mi o to, jak to się mogło stać bez podania informacji? Nie było prawa zabraniającego tego i panowała swobodna atmosfera ludzi mieszkających blisko siebie, wspólnie jedzących, pijących razem kawę, rozmawiających o sprawach publicznych”.

Narożnik Muru i Wody w 1797 r. Po prawej (południowo-wschodni róg) znajduje się kawiarnia Merchants' Coffee House, w której powstał Bank of New York. Kawiarnia Tontine, po lewej (na północno-zachodnim rogu), zastąpiłaby Merchants jako główne miejsce spotkań na Wall Street po otwarciu w 1793 roku. Firma była prekursorem Nowojorska Giełda Papierów Wartościowych i został skonstruowany jako rzeczywisty tontyna. Źródło: Wikimedia.

Wachtel cytuje list William Constable, broker z Wall Street, który napisał do swojego kolegi Andrew Craigie pod koniec 1789 roku: „W sobotę jadłem obiad z Hamiltonem. Jest silny w wierze w utrzymanie publicznego kredytu… Wypróbowałem go w tej sprawie… „bez wątpienia muszą być finansowane, chociaż nie można tego zrobić od razu”, brzmiała jego uwaga”. Craigie i jego partnerzy posiadali 100 000 USD w stanie dług.

Wachtel twierdzi również, że ktoś tak skrupulatny i zdeterminowany, jak Hamilton nie zaniedbałby położyć podwaliny pod jego plany z tymi u władzy, nawet jeśli jego działania spotkały się w tamtym czasie z krytyką i uderzyły nas wieki później, jak handel poufny. „Trzeba umieścić to w kontekście” – powiedział Investopedii. „Hamilton miał obsesję na punkcie wykonania tej pracy. To było jego wielkie marzenie i projekt”. W swojej książce Wachtel cytuje Charlesa Bearda, historyka z Columbia University, który na początku XX wieku ożywił pytania dotyczące Możliwa zmowa Hamiltona z Wall Street: „Ci, którzy zakładają, że sekretarz skarbu mógł przeprowadzić swoją ogromną reorganizację finansów bez konsultowania się z czołowymi finansistami tamtych czasów posiadamy jedynie elementarną wiedzę z zakresu administracji skarbowej”. politycy.

Warto jednak zauważyć, że pierwszy sekretarz skarbu nie podążał za precedensem, on go ustanawiał. I chociaż sam Hamilton nie angażował się w te spekulacje, dział, który kierował, mógł nie być całkowicie czysty. Wachtel sugeruje, że William Duer kupował głęboko zdyskontowany dług, pełniąc funkcję pierwszego sekretarza skarbu Hamiltona. Prawda czy nie, Duer zrezygnował w kwietniu 1790; Wachtel pisze, że nawet jak na osiemnastowieczne standardy jego „szerokie inwestycje w publiczne papiery wartościowe” były zbyt daleko idące. Po odejściu ze stanowiska weteran skarbu podsyciłby pierwszą bańkę spekulacyjną na Wall Street, popychając Hamiltona w róg i zmuszając go do wywołania pierwszej paniki na ulicy.

Pierwszy boom i krach na Wall Street

Kiedy zrezygnował, Duer był jednym z najbogatszych ludzi w nowej republice, być może z powodu sprytnych inwestycji w dług z czasów wojny, który wkrótce miał zostać sfinansowany. Nie będąc gotowym do przejścia na emeryturę, wymyślił plan opanowania rynku akcji Banku Nowego Jorku. Akcje te były już przedmiotem krótkiej manii spekulacyjnej w 1791 roku, ponieważ Hamilton zorganizował je tak, aby inwestorzy mogli kupować natychmiast i płacić w ratach.

Według Wachtel, Duer przekonał Wall Street, że konkurencyjny bank pracuje, zmniejszając udziały w banku Hamiltona. W międzyczasie zgarnął jak najwięcej zdyskontowanych akcji, planując pozwolić umrzeć plotkom konkurencyjnego banku i poczekać na ponowną aprecjację akcji.

Robert Wright i David Cowen, autorzy Ojcowie Założycieli Finansowych, przedstawić odcinek w nieco inny sposób. Million Bank był szczerą propozycją przedsiębiorców z Wall Street; Duer starał się go kontrolować, zawiódł i zamiast tego postanowił go zabić. Ich celem nie było, jak mówią, po prostu osaczyć Bank of New York, ale „efektywnie posiadać akcje i rynki obligacji."

W obu przypadkach pożyczył z lekkomyślną rezygnacją, aby sfinansować swój plan. Kiedy banki przestały mu pożyczać, zwrócił się do przyjaciół. Kiedy mieli już dość, brał wysoko oprocentowane pożyczki od większości mieszkańców Nowego Jorku. ten bańka co spowodowało, że na początku 1792 r. przyćmił poprzedni rok. Hamilton był zbulwersowany. Wright i Cowen cytują listy, które nazywają nowe projekty „zgubnymi pod każdym względem”, ponieważ nadawały „wszystkowi dzikie powietrze” i zagrażały „całemu systemowi kredyt publiczny”. Z jego błogosławieństwem Bank of New York i Bank of the United States wyciągnęły miskę z ponczem, wzywając pożyczki i zmniejszając nowy kredyt. kwestie.

Wierzyciele Duera — to znaczy całe miasto — nagle poczuli się ściśnięti. Niektórzy zostali zmuszeni do sprzedaży aktywów, aby zapłacić bankom. Jego sytuacji nie polepszył fakt, że wyparował rynek pożyczonych przez niego papierów wartościowych, podobnie jak wszelka chęć udzielania pożyczek. W marcu 1792 zbankrutował, a gospodarka miasta zaczęła spadać. Wziął pieniądze od „sklepikarzy, wdów, sierot, rzeźników, Carmen, przekupni, a nawet znanej Bawd, pani. Macarty”, według współczesnego obserwatora, który również napisał:

„Każde oblicze jest ponure, cała pewność siebie między jednostkami jest stracona, kredyt jest zagrożony, a cierpienie i ogólnego bankructwa, którego należy się codziennie spodziewać – dla każdego mniej więcej grał w te przeklęte Spekulacje."

Duer zmarł w więzieniu dłużników w 1799 r. Miał szczęście, że tam był, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności: we wczesnych dniach paniki, linczujący tłum robił wszystko, by wyciągnąć go z więzienia.

Wynalezienie Wall Street

Po tym incydencie ustawodawca Nowego Jorku debatował nad całkowitym zakazem działalności brokerskiej. Aby utrzymać się w biznesie, grupa 24 kupców z Wall Street podpisała Umowa Buttonwood w maju 1792 r., który ustanowił przemysł na wzór średniowiecznej gildii: samowystarczalny, wyłącznie członkowski, samokontrolujący się. Osoby z zewnątrz mogą robić interesy z brokerami, ale na własne ryzyko. Te samoregulujące ramy obowiązywały do ​​​​ Nowa umowa, według Wachtela.

Współcześni krytycy Hamiltona argumentowali, że należy coś zrobić, aby zrekompensować żołnierzom i farmerom, którzy za grosze sprzedali swoje długów znanym spekulantom. Hamilton twierdził, że zrobienie tego stworzy niebezpieczny precedens. Pomysł, pisał w 1790 r.,

"postępuje na zasadzie destrukcyjnej tego jakość długu publicznego lub zasobu narodu, który jest niezbędny dla jego zdolności do zaspokajania celów związanych z pieniędzmi – to jest bezpieczeństwo transferu; druga, że ​​również z tego powodu, ponieważ obejmuje to złamanie wiary, powoduje, że majątek w funduszach staje się mniej wartościowy; w konsekwencji skłania pożyczkodawców do żądania wyższej premii za to, co pożyczają, i powoduje każdą inną niedogodność złego stanu kredytu”.

Hamilton wygrał, a Wachtel uważa, że ​​zrobił to dobrze. „Aby wyrwać kraj z biednego narodu, który dopiero się narodził, by stać się potężnym motorem handlu” – powiedział Investopedia „było genialne”. Działania Hamiltona ustanawiają ważne precedensy: państwo zapłaci długi; nie wtargnęłaby na rynek w celu anulowania umów i zmiany praw własności. Ale Hamilton ustanowił również szkodliwe precedensy: finanse i rząd idą w parze, a ci u władzy mogliby bezkarnie wykorzystywać tę relację do czerpania zysków; Wall Street co jakiś czas składała zwykłym obywatelom ekstrawaganckie obietnice, a potem wyrywała im dywanik.

„Pogląd Hamiltona był taki, co należało zrobić, aby kraj się rozruszał” – powiedział Wachtel Investopedii „i miał rację”.

Panie Burr, Sir

Bank of New York Hamiltona przetrwał do dziś jako Bank of New York Mellon Corp. Oczywiście nie jest to już jedyny bank na Wall Street, chociaż Million Bank nigdy nie doszedł do skutku. Jednym z konkurentów BNY Mellon, słusznie, jest współczesne wcielenie Manhattan Company, założonej przez człowieka, który zastrzelił Hamiltona w lipcu 1804 roku, Aarona Burra. Hamilton zablokował Burrowi próby założenia banku, więc w 1799 r. założył firmę wodociągową. Firma poświęciła jednak najmniej uwagi wodzie, używając drążonych kłód zamiast metalowych rur i obsługując tylko garstkę gospodarstw.

Hamilton szybko zdał sobie sprawę, że Burr go oszukał, ukrywając klauzulę w statucie firmy, która pozwalała jej działać jako bank pod każdym względem. W 1955 r., kiedy fuzje banków były nielegalne, prawnik wykorzystał spryt Burra i argumentował, że Bank of the Manhattan Company mógł legalnie połączyć się z Chase National Bank z miasta Nowy Jork, ponieważ ten pierwszy w ogóle nie był bankiem i nigdy nie miał być. Po kilku kolejnych fuzjach firma jest teraz znana jako spuścizna JPMorgan Chase & Co. Hamilton Burr jest pod każdym względem, z jednym wyjątkiem: JPMorgan Chase jest wart 336 miliardów dolarów do 54 dolarów BNY Mellon miliard.

Dlaczego deflacja jest zła dla gospodarki?

Deflacja to spadek ogólnego poziomu cen w gospodarce i wzrost siła nabywcza waluty. Może być napę...

Czytaj więcej

Być może recesje i depresje nie są takie złe

Mimo całego strachu, bólu i niepewności, jakie ze sobą niosą, recesje i depresje są normalną czę...

Czytaj więcej

Historia pieniądza: od wymiany barterowej do banknotów

Pieniądzesam w sobie może mieć rzeczywistą wartość; może to być muszla, metalowa moneta lub kartk...

Czytaj więcej

stories ig